Sposoby zapobiegania zalaniu
W związku z licznymi rozmowami przeprowadzonymi z osobami zainteresowanymi naszymi systemami przeciw zalaniu, postanowiliśmy, zebrać główne informacje dotyczące przyczyn zalania oraz wskazać, w jaki sposób można temu zapobiegać.
-
mogła pęknąć rura w ścianie, na skutek korozji
-
pęknięcie rury w ścianie mogło nastąpić na skutek nieprawidłowego montażu (zgrzania, zaciśnięcia)
-
nieszczelności mogą być również wynikiem ruchu budynku (bliskość torów kolejowych lub tras tranzytowych lub też tąpań na Śląsku)
-
mógł ulec zużyciu wężyk stalowo-gumowy z urządzenia/kranu (parciejąca guma oraz korozja)
-
został uszkodzony odpływ z wanny/toalety/zlewu
-
nastąpiło uszkodzenie urządzenia AGD takiego jak zmywarka/pralka
-
uszkodzenie instalacji ogrzewania podłogowego
-
wszelkiego rodzaje uszkodzenia związane z instalacją grzewczą (kaloryfery, przewody, złączki, odpowietrzacze, itp.)
-
uszkodzenie bojlera
-
uszkodzenie pieca grzewczego.
W części podanych przypadków możemy zminimalizować ryzyko wystąpienia awarii i zapobiec zalaniu.
Możliwości przeciwdziałania są następujące:
-
zostawienie punktów rewizyjnych, nie jest to konieczność a dobra praktyka, która pomaga w zlokalizowaniu awarii
-
prawidłowy montaż, obserwacja nowo zainstalowanych elementów przed ich zabudowaniem
-
konserwacja urządzeń, wymiana części zużytych, do których możemy mieć obawy czy zadziałają poprawnie
W instalacjach centralnego ogrzewania jest to proste z uwagi na fakt, że są to układy zamknięte. Konieczność uzupełniania wody oraz spadku ciśnienia sugeruje wyciek.
W systemach gdzie woda dostarczana jest na bieżąco, zdiagnozowanie mikrowycieku jest utrudnione. Najprostszą metodą jest obserwowanie licznika wody (lub spisanie jego wartości) podczas gdy wody nie pobieramy. Metoda nie jest niestety doskonała z uwagi na dokładność pomiarową wodomierzy, tzw. próg rozruchu. Pozwala ona jednak na wykrycie większości małych nieszczelności.
I tu właśnie sprawdza się nasz system.
Z nim łatwiej i co najważniejsze – szybciej wykryjemy awarię i jesteśmy w stanie działać, by nie dopuścić do powstania szkód, które w przypadku zalania niejednokrotnie są bardzo kosztowne, czasochłonne i stresujące. Nie musimy się obawiać zniszczonych podłóg, mebli i innych cennych rzeczy. System “pilnuje” naszego mieszkania pod naszą nieobecność i co najważniejsze nawet jeśli coś się dzieje – sam działa.